Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justify
Małe, irytujące, złośliwe i kochane!
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z lasu! ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:52, 19 Mar 2009 Temat postu: Wegetarianizm. |
|
|
No cóż, na każdym forum, na którym jestem, zakładam ten temat. A więc, już nie chce mi się pisać po raz kolejny tego samego i wklejam to, co napisałam na gb.
Jesteście wegetariankami?
Od kiedy?
Dlaczego?
Czym zastępujecie mięso?
Co o tym myślą wasi rodzice?
Co wy o tym myślicie?
Jeśli jesteście wegetariankami, to jakiej odmiany?
Wegetarianizm nie dopuszcza jedzenia mięsa. Odmiany wegetarianizmu:
Laktoowowegetarianizm- dopuszcza jedzenie produktów pochodzenia zwierzęcego: jajka, mleko, miód. Nie dopuszcza jedzenia mięsa.
Laktowegetarianizm- nie dopuszcza jedzenia jaj. Mleko i miód nadal można spożywać. Nie dopuszcza jedzenia mięsa.
Weganizm- zabrania jedzenia wszystkich produktów pochodzenia zwierzęcego. W tym mięso, mleko, jaja, miód.
Witarianizm- zabrania jedzenia pokarmów odzwierzęcych i gotowanej żywności.
Frutarianizm- jedzenie wyłącznie surowych owoców i orzechów.
Dopiero niedawno dowiedziałam się o tym, że są różne odmiany wegetarianizmu. Szczerze mówiąc, myślałam, że jest tylko wegetarianizm i weganizm, a jak widać, są na świecie ludzie, którzy żywią się np. tylko surowymi owocami i orzechami. Jestem pełna podziwu dla nich, bo nie każdego stać na takie poświęcenie.
Ja sama jestem laktowegetarianką. Nie jem mięsa i jaj (choć rodzice czasem zmuszają mnie do jajek. Mięso już sobie odpuścili.. ;P). Chciałabym być frutarianką, ale oczywiście rodzice się nie zgodzili. I pewnie zabrakłoby mi silnej woli, żeby nie sięgnąć po jakąś marchewkę, czy sałatę ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
niepunktualna
Wind of change.
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:05, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie jestem wegetarianką. Moja przyjaciółka została i stwierdzam, że robi zbyt duzo zamieszani wokół tego faktu.
Wegetarian podziwam, a jakże. Jednakze nie mogłabym zrezygnować z ryb czy z drobiu, a innego mięsa i tak nie jadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
twice
The Show
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:27, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nie jestem wegetarianką
lubię od czasu do czasu zjeść mięso
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Veritas
I <3 Leto brothers.
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:23, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jesteście wegetariankami? <-- A tak.
Od kiedy? <-- Od kilku miesięcy.
Dlaczego? <-- Problemy zdrowotne związane z trawieniem białka zwierzęcego zawartego w mięsie.
Czym zastępujecie mięso? <-- soja (niektóre wyroby z niej są bardzo smaczne) no i głównie warzywa, owoce.
Co o tym myślą wasi rodzice? <-- Mama z początku dziwiła mi się, że stosuję się do tego. Z czasem się przyzwyczaiła a tata nie zwraca uwagi.
Co wy o tym myślicie? <-- To zależy od poglądów poszczególnych ludzi, ale osobiście nie widzę w tym nic złego.
Jeśli jesteście wegetariankami, to jakiej odmiany? <-- Laktoowowegetarianizm. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Antonina
baba jaga.
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: sprzed monitora. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:35, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nie jestem i nie rozumiem do końca tych ludzi. mięso jest takie pyyyszne ;D jak byłam młodsza i głupsza, to oszem próbowałam, ale szybko rezygnowałam. z resztą w wieku dojrzewania nie powinno się być wegetarianinem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justify
Małe, irytujące, złośliwe i kochane!
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z lasu! ;p Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:34, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No cóż, nie napisałam jeszcze, że w sumie mam łatwiej niż inni. Dlaczego?
Od dziecka jestem wegetarianką. Nigdy nie jadłam kurczaka, czy ryby. Jedynie jak miałam sześć lat, to dwa razy zjadłam rybę. Po prostu, nie lubię, nie smakuje mi. Może kiedyś zacznę jeść mięso, może nie. Wolałabym nie. W ogóle mięsa się brzydzę, a jak widzę surowe (np. w mięsnym), to uciekam. Jak mama kupuje piersi z kurczaka, to też nie wezmę do ręki, jak np. są w woreczku. Takie moje małe zboczenie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Confinka.
Prezes KS Tęcza
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:26, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie jestem, nie potrafiłabym tak długi czas wstrzymywać się przed jedzeniem potraw mięsnych. Podziwiam ludzi, którzy są wegetarianami (ninami? ; o). Poprostu, za bardzo lubię mięsko xdd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niepunktualna
Wind of change.
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:47, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Justify, Twoi rodzice byli wegetarianami? Jak to sie stało, że pozwolona Ci nigdy mięsa nie spróbować xd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Outsiderka
Adminowe bezbarwne cos.
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 22:57, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Antonina napisał: | z resztą w wieku dojrzewania nie powinno się być wegetarianinem. |
Bardzo trafne spostrzerzenie, ktore w pelni popieram. osobiscie chcialabym byc wegetarianka, ale powstrzymuje mnie to, ze jestem w wieku dojrzewania i ze moi rodzice nie sa tym pomyslem zachwyceni. Aczkolwiek mysle, ze jesli bede zyla na wlasny rachunek zrezygnuje z tego smakolyku. Chetnie zastapie mieso soja, ktora bardzo mi smakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|